sobota, 3 marca 2007

Ponad granicami


To jest tytuł wystawy mojego przyjaciela malarza-plastyka Patrick’a Fennell’a, której wernisaż odbył się 13 lutego w tej samej sali w Domu Bretanii w Poznaniu, w której, w środę 14, wieczorem, przedstawiłem projekt mojej wędrówki „Od Atlantyku do Bałtyku”.

Trudno o lepsze tło dla tego spotkania pod znakiem wędrówki, niż ta wspaniała wystawa, wynik dziesięciu lat pieszej włóczęgi!

Cóż jest bardziej symbolicznego niż obecność, na tym wzruszającym i sympatycznym wieczorze pod znakiem przyjaźni, tego przyjaciela, który ze swoją żoną przyjechał z Bretanii, która 8 marca będzie punktem wyjścia mojej wędrówki czy też niż obecność moich licznych i wiernych przyjaciół z Wielkopolski, gdzie za kilka miesięcy zakończę moją wędrówkę?
Tak więc pod znakiem drogi i przyjaźni, w tej sali wypełnionej po brzegi, miałem wielki zaszczyt podnieść kurtynę nad moim projektem „Od Atlantyku do Bałtyku”.

Zaszczyt ten zawdzięczam Pani Marioli Samulskiej-Musiał, Dyrektorowi Domu Bretanii, która zechciała włączyć te dwa wydarzenia do programu, Pani Elżbiecie Sokołowskiej, odpowiedzialnej za dział kulturalny, która je zorganizowała i koordynowała i Pani Agnieszce Susickiej, bibliotekarce, która wykonała dużą pracę nad stroną internetową.

Chciałbym szczerze im podziękować i wyrazić moją wdzięczność. Chciałbym również pogratulować wszystkim osobom, które tak jak Marzena Dziadul i Piotr Rogaliński przyczyniły się do sukcesu tych dwóch wieczorów. Wieczorów naprawdę „ponad granicami”, gdzie sztuka, sport i przygoda złączyły swe kroki w idealnej harmonii i pod jedną flagą – flagą przyjaźni!
Bez wątpienia zabiorę ze sobą te bardzo wzruszające chwile „od Atlantyku do Bałtyku” i będą one dla mnie bardzo cenne, kiedy mój krok stanie się zbyt niepewny i zmęczony.
Jeszcze raz dziękuję!

20 lutego 2007-02-20

Brak komentarzy: